Towarzyszy mi pan Edward i jego legenda od wczesnego dzieciństwa. Na przełomie lat 50. i 60., od kiedy świadomie dane było mi od czasu do czasu chorować, docierały do mojej kilkuletniej głowy nazwiska jakiś tam lekarzy, i bez wątpienia prym wśród nich wiódł pan Latos.
Nie było mi dane być jego pacjentem, ale już przynajmniej połowa kumpli z dzielnicy miała to szczęście i wszyscy wypowiadali się o panu doktorze w samych superlatywach. To nie bywa częste, bo przecież każdy Polak jest specjalistą od wszystkiego, zna się na wszystkim najlepiej, i co go tam lekarz będzie uczył, jak ma leczyć własne dziecko!
Zobacz również:
Klucz do sukcesu Edwarda Latosa tkwił w jego niesamowitym oddaniu do ludzi. O każdej godzinie dnia i nocy gotowy, żeby wsiąść w swojego Fiata 500 i jechać tam, gdzie potrzebna była pomoc. Starsi bydgoszczanie pamiętają też wizyty w domu Latosów przy ul. Mostowej. Przyjmował ich codziennie od godz. 16. Obowiązkowo musieli mieć ze sobą zeszyt choroby dziecka. W wielu domach te zeszyty są przechowywane do dzisiaj, jak relikwie, przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Doczekał się pan doktor wielu odznaczeń i wyróżnień, ale najcenniejszy dla niego jest tytuł „Przyjaciel Dziecka”. Nasz doktor Judym ma 95 lat i zachowuje świetne zdrowie. Byłem tego świadkiem podczas uroczystych urodzin szacownego jubilata w Restauracji Maestra. Przyłączam się raz jeszcze do wielu życzeń. Zdrowia, panie doktorze, kolejnych wielu lat spędzonych z nami i radości. Myślę, że pod tymi życzeniami podpiszą się setki wciąż pana wspominających pacjentów.
Zobacz również:
Polub "Express" na Facebooku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak Ostrowska-Królikowska traktuje nieślubne dzieci. Nie każdego na to stać
- Ewa Farna chudnie w oczach! Wyciska z siebie siódme poty na sali treningowej
- Złote talerze, pięć sukienek, koncerty gwiazd. Ślub Rutkowskich będzie "na bogato"
- Skaldowie przestaną grać po śmierci Jacka Zielińskiego? Brat przekazał decyzję