Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy pamiętacie sprawę Dyksa? Rodzice skatowanego chłopaka po wielu latach wywalczyli odszkodowanie

Jarosław Jakubowski
Państwo Dyks z synem Jarkiem
Państwo Dyks z synem Jarkiem Dariusz Bloch
Sprawcy pobicia Jarka Dyksa mają mu zapłacić w sumie milion złotych zadośćuczynienia - zdecydował wczoraj bydgoski Sąd Okręgowy.

Zadośćuczynienie ma zostać wypłacone wraz z odsetkami liczonymi od sierpnia 2009 roku, kiedy ruszył proces cywilny. Sąd orzekł również, że pozwani zapłacą solidarnie 173 tys. złotych odszkodowania (plus odsetki) za koszty poniesione na rehabilitację Jarka. Ponadto pozwani mają płacić poszkodowanemu rentę w wysokości 4 tys. złotych miesięcznie.
[break]
Rodzice Jarka domagali się 1 mln zł zadośćuczynienia za krzywdy, 306 tys. zł odszkodowania oraz renty w kwocie 5 tys. zł miesięcznie. Sędzia Wojciech Rybarczyk w uzasadnieniu podkreślił, że odpowiedzialnością cywilną obarczono wszystkich dziewięciu pozwanych.
- Jesteśmy szczęśliwi, choć zdajemy sobie sprawę z tego, jak trudno będzie wyegzekwować te pieniądze - powiedziała Elżbieta Dyks.
Wyrok jest nieprawomocny. Druga strona zapowiedziała apelację. Tragedia miała miejsce w maju 2006 roku na Wyżynach. Grupa ok. 40 agresorów napadła na kilka osób, w tym 21-letniego Jarka. Mężczyzna do dziś jest sparaliżowany. W procesie karnym zapadły wyroki pięciu, czterech oraz dwu i pół roku więzienia, dwóch oskarżonych dostało kary w zawieszeniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!