MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wioślarze błysną pod okiem Brońca

Sławomir Kabat z Wałcza
- Sezon nie układa się po naszej myśli. Chłopacy ambitnie trenują i wierzę, że osiągniemy sukces na igrzyskach w Londynie. Korona z głowy mi nie spadnie, jak fachowym okiem spojrzy na osadę nasz wielki trener Jerzy Broniec - mówi Marian Drażdżewski.

- Sezon nie układa się po naszej myśli. Chłopacy ambitnie trenują i wierzę, że osiągniemy sukces na igrzyskach w Londynie. Korona z głowy mi nie spadnie, jak fachowym okiem spojrzy na osadę nasz wielki trener Jerzy Broniec - mówi Marian Drażdżewski.

<!** Image 3 align=none alt="Image 192560" sub="Od czterech sezonów czwórka pływa w tym samym składzie: (od prawej) szlakowy: Paweł Rańda, Miłosz Bernatajtys, Łukasz Siemion, Łukasz Pawłowski. Trenerem osady jest Marian Drażdżewski. Fot.: Tymon Markowski">

Przygotowania do tegorocznego sezonu na razie nie napawają optymizmem przed startem na igrzyskach w Londynie. Wiosną osada miała poważne problemy z wagą, w marcu zawodnicy ważyli ponad 30 kg więcej niż dopuszcza limit (średnia waga w osadzie w czasie regat z czwórki wagi lekkiej musi wynosić 70 kg z tolerancją 2,5 kg). Na Pucharach Świata w Belgradzie i Monachium załoga ponosiła sromotne klęski finiszując na dalszych miejscach ze stratą 10 do 20 sekund.<!** reklama>

Przyznaję, że od początku roku zawodnicy sobie pofolgowali. Teraz nie ma problemów z wagą. Wioślarze ważą tyle, ile w analogicznym okresie w poprzednich latach. Współpracujemy z dietetykiem, który indywidualnie ustala diety zawodnikom. Ten temat uważam za zakończony.

Przyznaję, że wyniki na Pucharach Świata nie są zadowalające, ale nasza osada także w poprzednich sezonach nie błyszczała w startach kontrolnych, a formę przygotowaliśmy na docelową imprezę.

Jakby porażek było mało, na ostatnim Pucharze Świata w Monachium pokonaliście krajową kontrę młodzieżową, ale w finale już nie popłynęliście z powodu kontuzji kręgosłupa Łukasza Pawłowskiego...

Pawłowski naciągnął więzadła podczas rozgrzewki przed półfinałem. Dzięki masażom wrócił do sprawności.

Porażkę ponieśliście również na sprawdzianie w Wałczu?

Kilka dni temu przegraliśmy 4 sekundy z osadą młodzieżową, z którą rywalizowaliśmy w Monachium. Tutaj jednak muszę stanąć w obronie zawodników. Jesteśmy w trakcie ciężkiego treningu, a nasi rywale mają szczyt formy, bo w ten weeknd startują w młodzieżowych mistrzostwach świata.

Jakie optymistyczne wieści może Pan przekazać kibicom?

Mamy jeszcze problemy z techniką wiosłowania. Gorsze treningi przeplatają się ze świetnymi, ale widzę u zawodników determinację do pracy. W ostatnim okresie korzystamy z konsultacji trenera Jerzego Brońca, wybitnego szkoleniowca, który doprowadził do dwóch złotych medali Roberta Sycza (wioślarz LOTTO) i Tomasza Kucharskiego.

Wzloty i upadki czwórki

  • Czwórkę bez sternika wagi lekkiej Marian Drażdżewski, trener LOTTO Bydgostii WSG prowadzi od 2005 roku. Trzon osady tworzyli jego wychowankowie z klas sportowych Technikum Kolejowego - Miłosz Bernatajtys i Bartłomiej Pawełczak (obaj LOTTO Bydgostia WSG Bank Pocztowy) oraz szlakowy Paweł Rańda (AZS Wrocław). Już w pierwszym starcie na mistrzostwach świata w japońskim Gifu zajęli obiecujące 6. miejsce.
  • W kolejnych latach nie poprawiali wyniku: MŚ 2006 roku - 8., MŚ 2007 roku - 8.
  • W 2008 r. byli największą niespodzianką w polskiej ekipie. Na igrzyskach w Pekinie wywalczył srebrny medal.
  • W 2009 r. Bartłomieja Pawełczaka zastąpił Łukasz Siemion (LOTTO). Na MŚ osada zdobyła brązowy medal. W 2010 r. (z powodu przesuniętego terminu mistrzostw świata zawody odbyły się w listopadzie) startowali tylko w mistrzostwach Europy - zdobyli srebro.
  • W ubiegłym roku na mistrzostwach świata w Bled zajęli „tylko” 7. miejsce, ale zdobyli kwalifikację olimpijską!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!