Grube portfele władzy. Zaglądamy do oświadczeń majątkowych samorządowców

W Biuletynach Informacji Publicznej Urzędu Miasta Bydgoszczy oraz Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu opublikowano ostatnie już w tym roku oświadczenia majątkowe za 2013 r. Po sprawdzeniu ich przez Urząd Wojewódzki, do Internetu trafiły kopie oświadczeń marszałka i prezydenta Bydgoszczy. Czego możemy dowiedzieć się o portfelach ludzi władzy?
[break]

Z porównania oświadczeń wynika, że prezydent Rafał Bruski (PO) zarabia więcej niż marszałek województwa.

Dochody prezydenta w minionym roku przekroczyły 171,5 tys. zł, a marszałka Piotra Całbeckiego (PO) nie sięgnęły nawet kwoty 160 tys. zł. Marszałek jednak jest bardziej zamożny. Posiada dom (o wartości 800 tys. zł) i dwa hektary ziemi, wycenione na 50 tys. zł. Prezydent Rafał Bruski zaoszczędził 80 tysięcy złotych. Ma też dom i działkę o wartości 530 tysięcy złotych. Jak wypada porównanie majątków przewodniczących Rady Miasta Bydgoszczy i sejmiku?

Radna Dorota Jakuta (PO), bydgoszczanka, przewodnicząca sejmiku województwa, dyrektor Izby Gospodarczej „Wodociągi”, zarobiła w 2013 r. ponad 278 tys. zł. Otrzymała też 37 tys. zł z tytułu diety radnej. Ma dwa mieszkania o wartości 920 tys. zł.

Roman Jasiakiewicz (niezależny), przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy, z diety wyciągnął 32 tys. zł. Poniósł jednak stratę, prowadząc działalność gospodarczą (ok. 42,6 tys. zł). Wciąż ma jednak na koncie 685 tys. zł. Przewodniczący dysponuje kilkoma nieruchomościami, wycenionymi na ponad 3 mln zł. Jako jedyny z samorządowców może pochwalić się łodzią motorową (z silnikiem Yamaha).

Najbogatszym radnym województwa rodem z Bydgoszczy jest prof. Maciej Świątkowski (PO), kierownik Katedry i Kliniki Gastroenterologii, Chorób Naczyń i Chorób Wewnętrznych Collegium Medicum. Profesor zgromadził prawie 1,1 mln zł w gotówce i papierach wartościowych. Ma też działkę (o wartość ok. 52 tys. zł) i gabinet lekarski (wartość - ok. 60 tys. zł). Ubiegłoroczne dochody z kilku źródeł prof. Macieja Świątkowskiego wyniosły 518 tys. zł, z czego 189 tys. radny uzyskał z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej, a 192 tys. zł za pracę w szpitalu im. Biziela.

Niemałym majątkiem może poszczycić się były wojewoda kujawsko-pomorski, obecnie radny, Józef Rogacki (PiS). Na koncie pana radnego jest prawie 120 tys. zł oraz 2,1 tys. dolarów amerykańskich i 400 euro. Radny dysponuje mieszkaniem i gruntami rolnymi o wartości ok. 480 tys. Jego ubiegłoroczne dochody przekroczyły 184 tys. zł.

Wicemarszałek Edward Hartwich, jest jedynym członkiem zarządu województwa, reprezentującym Bydgoszcz. Z jego oświadczenia majątkowego wynika, że posiada dwa mieszkania (ok. 520 tys. zł) i tyle samo garaży (ok. 50 tys. zł). W toruńskim urzędzie wicemarszałek zarobił 153 tys. zł.

Na średnim poziomie w minionym roku utrzymywały się majątki dwóch bydgoszczanek, radnych z listy SLD: Lucyny Andrysiak i Elżbiety Krzyżanowskiej.
Radna Lucyna Andrysiak, komendantka Chorągwi Kujawsko-Pomorskiej ZHP ma dom (400 tys. zł) i dwie działki (80 tys. zł). Zarobiła 109 tys. zł i otrzymała 28,6 tys. zł z tytułu diety radnej. Natomiast radna Elżbieta Krzyżanowska, która pracuje na stanowisku pełnomocnika rektora UKW w Bydgoszczy, ma dom, mieszkanie i działkę (łączna wartość nieruchomości ok. 1 mln zł). Zarobki pani radnej wyniosły 75,7 tys. zł, a diety 30,9 tys. zł.

Radna Ewa Łapińska (SLD), emerytowana nauczycielka, osiągnęła dochód nieco przekraczający 33 tys. zł (emerytura plus umowa o pracę). Otrzymała też 31 tys. zł diet. Natomiast radny Grzegorz Gaca (PO) na etacie dyrektora Zespołu Szkół Ogólnokształcących Zawodowych w Solcu Kujawskim zarobił niewiele ponad 71 tys. zł.

Jednymi z najzamożniejszych są radni rolnicy.
Ryszard Bober (PSL) zgromadził na koncie 141 tys. zł. Posiada dwa domy i tyle samo mieszkań (wartość 664 tys. zł), gospodarstwo rolne o wartości prawie 6,7 mln zł, które przyniosło mu znaczne, sięgające 2,4 mln, dochody. Radny ma też dwie działki rekreacyjne, wycenione na 21 tys. zł i kilka wartościowych maszyn rolniczych, w tym sześć ciągników (np. Classe z napędem na 4 koła i wysokiej klasy New Holland), kombajn zbożowy, sieczkarnię i paszowóz.

Do najzamożniejszych radnych należy także Silvana Oczkowska (PSL). Ma dom o wartości 2 milionów złotych, nastawione na hodowlę bydła gospodarstwo rolne, warte ponad 4,3 mln zł, które przyniosło jej prawie 1,9 mln zł dochodu.

Radny Janusz Niedźwiecki (PO), członek zarządu spółki Termator, były prezes Apatora, zarobił ponad 567 tys. zł tylko na udziałach i akcjach w spółkach handlowych (wartość tego majątku wynosi ok. 16 mln zł). Oprócz tego radny z kilku źródeł uzyskał dochód, sięgający prawie 1,5 mln zł. Na jego koncie leżą 572 tys. zł. Radny ma też dom i dwa mieszkania o wartości 1,2 mln zł oraz dom letniskowy z działką rekreacyjną (wartość - 432 tys. zł). W oświadczeniu majątkowym były prezes Apatora wykazał również, że posiada obraz polskiego artysty, wart 11 tys. zł.