Wszystko zaczęło się na początku tego roku, kiedy Audi, General Motors, Honda i Google poinformowały o zawarciu umowy, której efektem miało być opracowanie standardów systemu informatycznego, który w przyszłości będzie używany w samochodach. System operacyjny ma działać w oparciu o należącego do Google Androida.
Z upływem czasu do umowy nazwanej Open Automotive Alliance przystępowały kolejne firmy z branży motoryzacyjnej i elektronicznej. Wśród nich widnieją grupa Volkswagen (Audi, Seat, Skoda, VW), grupa Fiat-Chrysler (Dodge, Fiat, Jeep, Alfa Romeo, Chrysler), koncerny z Kraju Kwitnącej Wiśni: Nissan, Subaru, Mitsubishi, Mazda, Suzuki, koreańscy producenci: Hyundai i Kia, amerykański Ford, szwedzkie Volvo i francuski Renault. Wśród producentów elektroniki są tacy giganci jak LG, Panasonic, jak i mniejsze, ale znane i cenione firmy: Fujitsu, Clarion, Alpine, Harman, Pioneer, JVC Kenwood i Deplhi Automotive.
Na razie do OAA nie przystąpiły BMW, Mercedes, Peugeot i Citroen. Najprawdopodobniej zrobią to w niedalekiej przyszłości. Android bardzo szybko się rozwija - szacuje się, że około 75 procent mobilnych urządzeń pracuje pod jego kontrolą. Dla porównania, do iOS, systemu należącego do Apple, należy tylko 16 procent rynku.
Prace nad systemem operacyjnym idą pełną parą. Jesienią tego roku na targach motoryzacyjnych w Paryżu (4-19 października) przedstawiony zostanie model volvo xc90 z systemem Android Auto.
Według zapowiedzi Audi i Saaba, wszystkie modele, które trafią do sprzedaży w przyszłym roku, będą wyposażone w Android Auto. Podobne rozwiązanie znajdziemy wśród niektórych modeli Hondy i Hyundaia.
Co będzie oferować system? Podobnie, jak obecnie użytkownicy smartfonów, kierowcy będą mieli dostęp do nawigacji, opierającej się na mapach Google (co ciekawe, ustawianie docelowego miejsca podróży, czyli korzystanie z wirtualnej klawiatury, ma być możliwe tylko, gdy samochód nie znajduje się w ruchu). Android Auto umożliwi sterowanie multimediami, będzie wyświetlać SMS-y, wiadomości e-mail i oferować będzie dostęp do poczty głosowej. Sterowanie ma być funkcjonalne i ma być maksymalnie uproszczone, tak, by nie dekoncentrowało kierowcy podczas jazdy. Android Auto ma działać głównie w oparciu o komunikaty głosowe, choć będzie także wyposażony w panel dotykowy, a na kierownicy mają pojawić się specjalne przyciski, umożliwiające dostęp do najważniejszych systemowych funkcji.
Choć system będzie jeden, finalne rozwiązania, stosowane przez koncerny, będą się różnić. Google bowiem udostępnił producentom samochodów zestaw narzędzi, dzięki którym koncerny będą mogły tworzyć unikalne aplikacje. Czego możemy się spodziewać? Tego do końca nie wiadomo, ale z pewnością wielu interesujących rozwiązań. Ograniczeniem jest jedynie wyobraźnia producentów. Mówi się o aplikacjach umożliwiających zdalne uruchomienie samochodu czy funkcji parkowania i wyjeżdżania z miejsca parkingowego bez udziału kierowcy. Już teraz wiele aplikacji na smartfony ułatwia życie kierowcom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?
- O tej relacji Rosiewicza i Villas nikt nie wiedział. Prawda wyszła na jaw teraz
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]