Podróż w czasie do Jarocina. Muszla Fest 2015 rozgrzewają wyjątkowe zdjęcia oraz filmy [GALERIA]

Poniedziałkowy wernisaż zorganizowany przez ekipę Muszla Fest oraz Miejskie Centrum Kultury we współpracy z jarocińskim Spichlerzem Polskiego Rocka dał możliwość, by zobaczyć niezwykłe kadry z Jarocina z lat 80-tych oraz 90-tych - w latach swojej największej świetności.

Bydgoska ekspozycja jest fragmentem ogromnego zbioru fotografii autorstwa Jerzego Stachowiaka - fotografa, który uwiecznił setki momentów podczas kolejnych edycji festiwalu po roku 1980.

PRZECZYTAJ:[MUSZLA FEST 2015] Kto kiedy i gdzie zagra? [PROGRAM]

- Bardzo duża część naszej ekspozycji pokazana była w zeszłym roku w Rzymie z okazji 25-lecia uzyskania wolności przez Polskę. Była to duża impreza, na której grał m.in. bydgoski zespół Variete. Zdjęcia zobaczyło około dwóch tysięcy osób, nie tylko naszych rodaków - opowiada Julia Rzepka z Spichlerza Polskiego Rocka w Jarocinie - muzeum nastawionego na promocję dziedzictwa polskiej muzyki rockowej. - Uznaliśmy, że świetnym pomysłem będzie pokazanie tej wystawy w Bydgoszczy, jako wartość dodaną do Muszla Fest.

Zobacz galerię: Koncerty Muszla Fest 2015 ruszają w piątek. Przedtem warto poznać historię Jarocina

Zdjęcia, które można oglądać w MCK do końca sierpnia przedstawiają sceny nie tylko z terenu samego festiwalu, ale także z miasta. Widać na nich m.in. fantazyjne irokezy, stroje z tamtych lat, stoiska z płytami oraz, co najważniejsze, twarze ludzi, którzy wspierali kontrkulturową imprezę.

Oprócz wystawy, MCK organizuje także specjalne pokazy filmów będących zapisem historii Jarocina. Dzięki 6-odcinkowemu cyklowi dokumentów można poznać dokładną historię Jarocina.

Pierwsze dwa odcinki wyświetlone zostały w poniedziałek. Pierwszy z nich pokazał ciekawy wątek powstania imprezy na początku lat 70-tych, kiedy to festiwal nosił nazwę "Wielkopolskie Rytmy Młodych".

Kolejne cztery odcinki dokumentu wyświetlone zostaną w kinie Orzeł we wtorek i w środę od godz. 20.

PROGRAM POKAZÓW

WTOREK (18 sierpnia)

Odcinek 4: "WIATR WIEJE TAM GDZIE CHCE" - Jarocin 1987 - 1990

Festiwal w Jarocinie ma wpływ również na mieszkańców krajów ościennych, jak Czechosłowacja czy NRD. To stamtąd przybywają fani i muzycy, a wśród nich Paul Landers, wówczas muzyk Feeling B, dziś zespołu Rammstein. Rozgłośnia Harcerska staje się głównym sprzymierzeńcem organizatorów i na czas festiwalu tworzy Radio Nieprzemakalnych, jedyną tego typu rozgłośnię w całym Bloku Wschodnim.

"PUNK ROCK WEDŁUG ZŁODZIEI ROWERÓW" - film dokumentalny Przemysława Tymińskiego

„Punk Rock według Złodziei Rowerów” to dokument opowiadający o punkowym zespole z Polski B oraz o wartościach i ideałach przyświecających ludziom, którzy tworzyli scenę niezależną w trudnym okresie transformacji ustrojowej. To powrót do klimatu lat 90., kiedy przyjaciół nie poznawało się na Facebooku a słowo „sukces” brzmiało jak obelga. Ten 50 minutowy obraz wyprodukowany metodą D.I.Y. przypomina o etyce charakteryzującej niegdyś zjawisko nazywane punk rockiem. Jest to film o szczególnym pojmowaniu roli muzyki, tak obcym współczesnej kulturze opartej na komercji i zależności od państwowych dotacji.

ŚRODA (19 sierpnia)

Z cyklu „Jarocin Festiwal” - Spichlerz Polskiego Rocka - Odcinek 5: "LIST Z POLA BOJU" - Jarocin 1991 - 1994

Festiwal staje się największą imprezą rockową w kraju, ale już coraz mniej opiniotwórczą, organizatorzy prezentują głównie gwiazdy, konkurs spada na plan dalszy, choć to podczas tych edycji debiutują Hey, Sweet Noise czy Łukasz Lach. Koncerty są transmitowane przez telewizję, a nowa, kapitalistyczna rzeczywistość wymusza na organizatorach poszukiwanie sponsorów. Nie podoba się to części publiczności i coraz częściej dochodzi do zamieszek. Największe mają miejsce w 1994 roku i to po nich władze miasta zaprzestają organizacji imprezy.

Odcinek 6: "WEHIKUŁ CZASU" - Jarocin 2000 – 2013

Próby reanimacji festiwalu trwają kilka lat, ale dopiero PRL Festiwal z 2005 roku staje się początkiem powrotu imprezy na festiwalową mapę Polski. Rzeczywistość jest już jednak inna, a festiwal w Jarocinie staje się jedną z wielu imprez i musi konkurować o widza. Staje się festiwalem rodzinnym. Wzbudza też kontrowersje, bo czy odcinanie kuponów od dawnej popularności to jedyna droga jego przetrwania?

"ZA TO, ŻE ŻYJEMY CZYLI PUNK Z WROCKA" - reżyseria Tomasz Nuzban. Produkcja touch FILMS

Przełom lat 70. i 80. Wrocław staje się jednym z najważniejszych ośrodków nowej, niezależnej sceny muzycznej w Polsce. To szersze zjawisko - wielki boom i bodaj największy rozwój i rozkwit polskiej muzyki rockowej. Na tym tle - najczęściej poza oficjalnym obiegiem - powstał i rozwijał się buntowniczy punk rock. Film wszechstronnie przedstawia i przypomina zjawisko, jakim było tworzenie się i rozwój niezależnej punkowej i nowofalowej sceny rockowej we Wrocławiu, oraz związane z tym miejsca: Brodłej i Koło, czyli Przejście Świdnickie, Klub Index, Pałacyk, Wieża Ciśnień – aż do czasów nam współczesnych. Po punkowym Wrocławiu i przez najważniejsze momenty w historii tego gatunku oprowadzą nas bohaterowie, którzy trzydzieści lat temu, w latach swojej młodości, poszukiwali własnej ścieżki buntu przeciwko „systemowi”. „Za to że żyjemy czyli Punk z Wrocka” to opowieść o buncie młodych ludzi przeciwko „systemowi”, ich codziennym życiu i poszukiwaniu swojego miejsca w często absurdalnej rzeczywistości. Przypomina zapomniane zespoły i charyzmatycznych muzyków. Jest także próbą odpowiedzi na pytanie, czym właściwie był i jest ten PUNK?