Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rektor na beczce prochu. Burza na posiedzeniu senatu UKW

Grażyna Ostropolska
Roman Leppert rezygnuje z funkcktycznychji prorektora ds. dydaktycznychProfesor UKW Roman Leppert rezygnuje z funkcji
Roman Leppert rezygnuje z funkcktycznychji prorektora ds. dydaktycznychProfesor UKW Roman Leppert rezygnuje z funkcji Dariusz Bloch
- Moją rezygnację można odczytywać jako protest przeciwko sposobowi zarządzania uczelnią przez rektora Janusza Ostoję-Zagórskiego i kanclerza Arkadiusza Słowińskiego - oświadczył Roman Leppert. Oświadczenie miało miejsce na otwartym posiedzeniu senatu. Sala „Atrium” była wypełniona po brzegi senatorami, studentami i akademicką kadrą. Każdy chciał usłyszeć, dlaczego prorektor do spraw dydaktycznych i jakości kształcenia UKW zrezygnował z funkcji.

- Za niewłaściwe uważam przedłużenie zatrudnienia kanclerza na czas nieokreślony bez zasięgnięcia opinii senatu, bo to oznacza marginalizowanie roli najważniejszego organu uczelni. Za niezgodne z ustawą i statutem uważam powierzenie kanclerzowi władzy przynależnej rektorowi - wyliczał Leppert. O tym, jakie emocje wywołuje na uczelni kanclerz Arkadiusz Słowiński pisaliśmy wczoraj. Mocne słowa padły też pod adresem rektora. Leppert zarzucił Jego Magnificencji „zarządzanie poprzez eventy”, błędy w polityce kadrowej, kiepskie reprezentowanie UKW na zewnątrz i nieudolne pozyskiwanie unijnych środków”.
[break]

Wystąpienie Lepperta sala nagrodziła gromkimi brawami. Zebrał je też kolejny mówca prof. Jarosław Burczyk. - Ja będę apelował do elektorów, żeby podczas czwartkowych wyborów nie wybierali nowego prorektora. To będzie ważny sygnał dla rektora Ostoi-Zagórskiego - oznajmił. - Typowany na tę funkcję Mariusz Zawodniak nadaje się na czas spokoju, a nie koniecznych zmian - dodał.

- Pańskie dramatyczne wnioski to gra uczelnią o partykularne interesy - zarzucił Burczykowi prof. Janusz Golinowski, a Aleksander Jankowski tak Burczyka skarcił: - Wstyd mi za pana profesorze, brak słów!
Głos zabrał też faworyt wśród kandydatów na prorektora Mariusz Zawodniak. - Ja się nie włączam do gabinetu cieni, ja podejmuję wyzwanie, zgłaszając się do ciężkiej pracy - ripostował.

Poruszenie wywołały słowa Jerzego Serwińskiego, byłego dyrektora Centrum Edukacji Kultury Fizycznej i Sportu UKW. - Współpraca z kanclerzem Arkadiuszem Słowińskim była horrorem. Zamiast pomagać - przeszkadzał, a jak ktoś mu się sprzeciwił, ostrzegał: „Wujek Arek wszystko może, bo dziadek rektor wszystko mu podpisze” - wyjawił.
- Jeśli te słowa są prawdziwe, a rektor bliżej współpracuje z kanclerzem niż prorektorami, to jest bardzo niepokojące - wyraziła swój pogląd Ewa Zwolińska, dziekan wydziału pedagogiki i psychologii.

Słowa Lepperta zabolały prorektora ds. finansów Piotra Malinowskiego. - Poczułem się nieswojo, słysząc, że nie pozyskujemy pieniędzy z zewnątrz i mam pytanie: po co ta moja praca od grudnia ubiegłego roku do dziś i czy coś takiego, jak kontrakt terytorialny dla UKW przyszło samo z siebie? Wręcz przeciwnie, to ja ściągałem ludzi w lipcu i sierpniu... - wyliczał i usłyszał ripostę.

- To, że UKW jest współliderem w konsorcjum „Edukacja na rzecz innowacyjności regionu” nie jest pana zasługą, a co więcej to nie od pana otrzymaliśmy informację, że możemy o te środki aplikować - oświadczyła prof. Maria Deptuła, dementując również informację, że to prorektor Malinowski ściągał w wakacje ludzi do Urzędu Marszałkowskiego.

- Szkoda, że rektor Ostoja-Zagórski nie ustosunkował się do zarzutów - komentowała akademicka kadra. - W najbliższym czasie nie będzie żadnych zwolnień, możecie być państwo spokojni! - te słowa rektor rzucił im na osłodę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!