Najwyższe zwycięstwo w tej serii odniósł trzeci w tabeli Bałtyk Koszalin, który na swoim boisku rozbił 6:0 Perłę URB Dygowo. Goście, których dopadła plaga kontuzji, od początku zostali zepchnięci do głębokiej defensywy, a ich bramkarz Dawid Szymański miał pełne ręce roboty. W 18. min dopisało mu szczęście, gdy w sytuacji sam na sam Miłosz Stępnik trafił w słupek. Pięć minut później wynik otworzył strzałem głową Alan Krauze. Przed przerwą Szymański kilka razy ratował swój zespół. Skapitulował tylko w pojedynku z Maciejem Kazimierowiczem.
Po zmianie stron Bałtyk potrzebował tylko 8. min, żeby podwoić dorobek. Najpierw ładne trafienie zaliczył Kazimierowicz, a w 53. min Dmytro Halko strzelił z bliska po dośrodkowaniu Dominika Pawłowskiego. Był jeszcze strzał w słupek Jakuba Forczmańskiego i poprzeczka Kazimierowicza. Goście najbliżej honorowego trafienia byli w 74. min, gdy piłka otarła się o poprzeczkę po wolnym Łukasza Szymańskiego. W końcówce Bałtyk dołożył jeszcze 2 gole. Na 5:0 podwyższył Michał Czenko, a wynik ustalił Halko, tym razem po dograniu Forczmańskiego. Między tymi golami ostatni z wymienionych nie wykorzystał rzutu karnego (Szymański obronił).
Po trzech remisach z rzędu, komplet punktów przywiozła z Darłowa Gwardia Koszalin. Już w 7. min wynik otworzył Cezary Zalewski, po stracie Darłovii na środku boiska i szybkim wyjściu do kontry. Młody napastnik ustalił wynik do przerwy, celnie główkując w doliczonym czasie, po dośrodkowaniu z wolnego Michała Mikołajczyka. Trzeciego gola Gwardia zdobyła również w dodatkowym czasie, ale drugiej połowy. W 95. min drugą asystę zaliczył grający trener Gwardii, a z bliska trafił rezerwowy Marcel Graczyk.
Koszalińskim zespołom nie udało się zmniejszyć dystansu do liderującego Wybrzeża Rewalskie Rewal. Na swoim boisku wygrało ono 4:0 z MKP Szczecinek. Wynik otworzył w 25. min kapitan gospodarzy Tomasz Żoła, a później oglądano popis najlepszego strzelca IV ligi, Wiktora Sawickiego. W 34. min zdobył swojego 30. gola w sezonie, a po zmianie stron w odstępie 4. min (70. i 74.) skompletował hattricka! Dla MKP to czwarta porażka z rzędu bez strzelonego gola (bilans bramek 0-14). Piłkarzom ze Szczecinka coraz mocniej zagląda w oczy scenariusz z poprzedniego sezonu, gdy o utrzymanie musieli walczyć w barażu z zespołem z okręgówki.
O udział w barażach walczy Wieża Postomino. Po trzech wygranych w ostatnich 4. kolejkach, podopieczni Konrada Lachowicza oddalili się od tego celu, po sobotniej porażce u siebie 0:1 z Olimpem Gościno. W Postominie przez długi czas zanosiło się na podział punktów. W 85. min Mateusz Szymański wykorzystał kiks obrońcy po rzucie rożnym i zdobył jedynego gola w tym meczu. Olimp jest o krok od utrzymania, za to strata Wieży do barażowego 15. miejsca - po wygranej Orła Wałcz z Unią Dolice - wzrosła do 8 pkt.
Dziewiąty z rzędu mecz bez wygranej (w tym 8 porażek) zanotował Mechanik Bobolice. Wyjazdowe starcie z czwartą w tabeli Kluczevią Stargard, goście rozpoczęli z animuszem, obejmując prowadzenie już w 4. min za sprawą Kamila Schaba. Rywale jeszcze przed przerwą odrobili straty i wyszli na prowadzenie 2:1. Wynik ten utrzymał się do końcówki meczu, w której Kluczevia strzeliła 3 gole.
Bałtyk - Perła 6:0 (2:0), 1:0 Krauze (23.), 2:0, 3:0 Kazimierowicz (31., 48.), 4:0 Halko (53.), 5:0 Czenko (75.), 6:0 Halko (81.)
Wieża - Olimp 0:1 (0:0), 0:1 M. Szymański (85.)
Darłovia - Gwardia 0:3 (0:2), 0:1, 0:2 Zalewski (7., 45+2), 0:3 Graczyk (90+5)
Kluczevia - Mechanik 5:1 (2:1), 0:1 Schab(4.), 1:1 Magnuski (18.), 2:1 Brzeziański (40.), 3:1 Magnuski (79. karny), 4:1 Babiak (85.), 5:1 Bartkowiak (90+1)
Wybrzeże - MKP 4:0 (2:0), 1:0 Żoła (25.), 2:0, 3:0, 4:0 Sawicki (34., 70., 74.).
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
