Tyle listów do Świętego Mikołaja, ile gorących próśb o szerokie wsparcie

[break]
„Express Bydgoski” od wielu lat włącza się do akacji charytatywnych i stara się pomagać innym ludziom. Nasza redakcja nie robi tego tylko okazjonalnie, czyli przed świętami Bożego Narodzenia. Chociaż w tym okresie szczególnie kibicujemy takim działaniom lub je współorganizujemy. Na przykład, zbieramy listy do św. Mikołaja lub gromadzimy dary. W minionym roku, dzięki hojności naszych Czytelników, mogliśmy pomóc rodzinie wielodzietnej oraz choremu ośmiolatkowi. Wiosną, także dzięki wielu bydgoszczanom i Stowarzyszeniu Bez Ograniczeń, uzbieraliśmy pieniądze na dwie operacje ośmioletniej Jowity - oba zabiegi udały się!

W tym roku zmieniamy nieco formułę akcji. Postanowiliśmy zgodzić się na propozycję Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i wesprzeć 6 rodzin, które z różnych powodów potrzebują pomocy. Rodziny ze swojego terenu wyznaczyli pracownicy socjalni rejonowych ośrodków.

- Marzę o tym, aby pomoc nie ograniczała się tylko do słodyczy czy niezbędnego ubrania - mówi Ewa Taper, zastępca dyrektora bydgoskiego MOPS. - Dla naszych wytypowanych rodzin niezbędne są również meble, dywany, wykładziny, biurka dla dzieci do odrabiania lekcji, farby do odnowienia mieszkania, opał, przedmioty codziennego użytku. Szczerze wierzę w to, że bydgoszczanie odpowiedzą na ten apel i dzięki nim nasi podopieczni przeżyją radosne święta na szóstkę.

Dzisiaj przedstawiamy pierwsza rodzinę ze Śródmieścia. Państwo Halina i Eugeniusz C. są rodziną zastępczą dla czworga swoich wnucząt (dwóch chłopców uczy się w podstawówce). Wychowali także pięcioro własnych dzieci. Mieszkają w niewielkim, niestety, bardzo zawilgoconym domku. Starali się go wyremontować, ale nie na wszystko wystarczyło im pieniędzy.

- Małżeństwo wkłada ogromny trud w wychowanie dzieci i pomimo swojego wieku, bardzo dobrze wypełnia swoje obowiązki - uważa pracownik socjalny. - Pokoje wymagają kapitalnego remontu, niektóre wymiany okien. Biurka i kanapy, na których śpią dzieci, są już bardzo zniszczone. Trudnym zadaniem jest zapewnienie dzieciom zimowej odzieży i opału.

Rodzinie C. - jak mówi pani Halina - jeszcze nigdy nie było tak ciężko jak obecnie...

Sytuacje kolejnych rodzin przedstawimy niebawem. Zanim to jednak uczynimy, informujemy, że jest jeszcze jedna rodzina, której warto pomóc. Dla niej jednak, a dokładniej, dla dwóch niepełnosprawnych chłopców, przygotowana zostanie „Radosna paczka”. Otóż, Zespół Szkół nr 19 w Bydgoszczy i Stowarzyszenie Bez Ograniczeń, w ramach ogólnopolskiego programu „Bezpieczna i Przyjazna Szkoła”, na początku grudnia zaprosi nas na specjalne warsztaty (dla uczniów, nauczycieli oraz zaproszonych gości), które prowadzić będą osoby niepełnosprawne. Wszystko po to, by oswoić bydgoszczan z problemami osób niepełnosprawnych. Całość podsumuje... zumba, w rytm której zbierane będą datki właśnie na świąteczną „Radosną paczkę”.

Chcesz pomóc? Zadzwoń!
tel. 52 / 326 07 44