W przyszłym roku w Morsku ma powstać restauracja sieci McDonald’s

- Działania są już dość zaawansowane, bo w trakcie załatwiania jest pozwolenie na budowę i decyzja wybudowania zjazdu z nieruchomości na drogę krajową. Na działce jest już sieć wodociągowa i kanalizacyjna - wylicza Wiesław Ratkowski, kierownik Wydziału Budownictwa i Architektury Urzędu Miejskiego w Świeciu.

Przedstawiciele firmy McDonald’s przeprowadzają szczegółowe kalkulacje i nie łudzą się, że sami mieszkańcy Świecia i okolic wystarczą, by utrzymać restaurację. Mogą oni zapewnić co najwyżej 1/3 wpływów. Reszta ma pochodzić od kierowców podróżujących trasą krajową nr 91, a wkrótce również drogą ekspresową S5.
- Jeśli to okaże się prawdą, to będę musiał za jakiś czas zwinąć interes. Na dłuższą metę nie wygram z takim gigantem - obawia się właściciel fast-foodu w Świeciu.
Każdy przedsiębiorca, decydując się na inwestycję, liczy na jak najszybszy zwrot wydatków i z niecierpliwością liczy dni, kiedy zacznie zarabiać „na czysto”.

W przypadku restauracji w Morsku mówimy o kwotach rzędu 4-5 mln zł. Powstanie też 10-15 nowych miejsc pracy. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, prace przy budowie rozpoczną się w 2016 r.
Teren w Morsku nie narzeka na brak zainteresowania inwestorów. Gorzej z późniejszą realizacją ambitnych planów. Czy tak będzie również tym razem?
Przypomnijmy, że w 2008 r. inwestycją, po której wiele sobie obiecywano, miała być galeria handlowa w Morsku, którą zamierzała postawić amerykańska firma Polimeni International. Miała powstać na działce sąsiadującej z tą, na której ma być zbudowany McDonald’s i stacja paliw. Mieszkańców rozpalała wizja nowych miejsc pracy i zakupów, bo w tamtym czasie galerie handlowe dopiero w naszym mieście raczkowały.
Plany wyglądały imponująco, bo Polimeni kupiło aż 6 hektarów terenu, na których miał być market budowlany, stacja paliw, McDonald’s i galeria ze sklepami z różnych branż. Najpierw jednak pojawiły się kłopoty ze znalezieniem potencjalnych najemców lokali, a potem zmarł właściciel firmy, a jego syn stracił zainteresowanie Świeciem.